Już raz na tych łamach była o niej mowa (Spodek pełen kukurydzy), ale wtedy całkiem zgrabna formacja spodka została zanegowana i rozpoczęła się kolejna, dość dynamiczna fala wyprzedaży. Spodek był równie podręcznikowy jak jego negacja, więc można było się w miarę bezboleśnie ewakuować i albo ocalić kapitał, albo obrócić na S (mi udało się tylko to pierwsze).
Od paru sesji obserwujemy okazję numer dwa. Od połowy roku kontrakty na kukurydzę nakreśliły formację odwrócenia trendu przypominającą ORGR, z dnem w rejonie ~320$ i ramionami (a właściwie nieco dłuższą konsolidacją przed i po ustanowieniu minimum) między ~360$ a ~380$. Dobry moment na zapakowanie się w podróż był w tym właśnie rejonie. Aktualnie jesteśmy już nieco wyżej i przekraczamy ~390$.
Dla amatorów bezpieczniejszej gry rozwiązaniem może być zaczekanie na drobną korektę i ewentualny retest nowego wsparcia na ~380$. To rozwiązanie jest też o tyle lepsze, że pozwala zabezpieczyć się na wypadek kolejnego zanegowania formacji i powrotu do spadków.
Corn Futures. Czyżby wyjście górą z formacji ORGR? |
próbowałeś przewidzieć zasięg tego ruchu? :)
OdpowiedzUsuńOwszem. Jakieś +70$ na podstawie formacji, technicznie możliwy opór już na 440$, a - zakładając odwrócenie długoterminowego trendu (co jest najbardziej łakomym kąskiem) - sky is the limit ;)
UsuńUważam że trzeba uważać już na poziomie 420, bo tam idzie poprowadzona od 2012.08.24 w dol linia trendu spadkowego ktora mimo ze stroma, zapewne nie zostanie sforsowana na raz i jakaś konsola bądź jeszcze jeden spadek jest wielce prawdopodobny.
OdpowiedzUsuńTakich poziomów jest więcej. Nie wchodzę raczej w fundamenty, ale niewykluczone, że (z uwagi na kwestię areałów) najbezpieczniej byłoby ZACZEKAĆ i zagrać negację tej formacji, tj. grać na dalsze spadki...
Usuń