Wielu inwestorów czekało na ten ruch. Amerykańskie indeksy, po ustanowieniu nowych szczytów, wytraceniu dynamiki ruchu wzrostowego i kilku dniach ograniczonej zmienności - ruszyły w dół. Trudno dziś oczywiście przewidywać zasięg tego ruchu, natomiast zrobiło się ewidentnie niespokojnie, co widać także po poziomach zmienności na rynkach surowcowych.
S&P500. Pora na korektę? |
Na indeksach znów widać dywergencje - wskaźniki nie potwierdzają wzrostów. Trochę tylko szkoda, że nie mamy do czynienia z bardziej klarownym nowym szczytem, który dotychczas niezwykle skutecznie przewidywał spadki i pozwalał też wygodniej zająć krótką pozycję. Tak czy inaczej - robi się niedźwiedzio.
Pierwszy cel ewentualnej korekty na S&P500 to wrześniowe szczyty w rejonie 2015-20.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz