Hawe S.A. (HWE) to spółka, która kładzie i dzierżawi światłowody. Z jej infrastruktury korzystają TePSA, Netia czy Polkomtel. Przez spółkę zależną sprzedaje też sprzęt telekomunikacyjny.
Prezes zadeklarował ostatnio, że "Projekt realizowany przez Hawe dojrzał. Nasza kapitalizacja sięga pół miliarda złotych. Aby się dalej rozwijać, albo będziemy przejmować, albo będziemy przejęci". Podobne deklaracje mogą być zapowiedzią nieprzeciętnych giełdowych zysków.
Sam nie skusiłbym się jednak na długoterminową inwestycję w Hawe. Nie jestem szczególnie przekonany ani do całej koncepcji biznesu, ani do jej realizacji w wykonaniu, m.in. (nie)sławnego swego czasu Roberta Kwiatkowskiego, który prezesuje spółce.
 |
| Kurs Hawe rośnie od początku roku. |
Natomiast Hawe sprawdza się w tradingu na krótszym dystansie. Wybicia z konsolidacji bywają całkiem dynamiczne, a i dolne ograniczenie kanału wzrostowego było dotychczas respektowane. Dziś zostało lekko naruszone, ale zamknięcie nastąpiło powyżej linii. Świeca daje sygnał do wzrostu. Czy jutro kurs ruszy w górę?
Linia trendu została przełamana, więc pozwolę sobie na komentarz o fundamentach spółki. Po pierwsze rzuca się w oczy rachunek przepływów. Przepływy operacyjne są ujemne, a w takich sytuacjach zawsze zapala mi się czerwona lampka. Spółka nie rozpieszcza inwestorów wysokimi zyskami, ale finanse ma stabilne. Rzekłbym, że nawet jest za mało zadłużona.
OdpowiedzUsuńGeneralnie widać, że spółka nie ma za bardzo pomysłu na dalszą działalność, bo obecna już chyba bardziej urosnąć nie może. Hawe to spółka nijaka. Jej obecna sytuacja wkrótce pewnie się zmieni. Coraz częściej mówi się o przejęciach, których ciągle nie widać, ale takie spekulacje mogą mieć spory wpływ na kurs akcji. Kto wie, czy nie "bujnie" kursem o kilkanaście/kilkadziesiąt procent?
Co do wyceny, to nie ma o czym mówić. Obecna wygląda na optymalną. Kurs powinien już pozostać w boczniaku. Wg mnie Hawe nie jest okazją na giełdzie.
Masz bardzo dużo racji.
OdpowiedzUsuńTeraz, kiedy kurs przebił wsparcie, najbardziej prawdopodobna wydaje mi się solidna korekta, która, faktycznie, przejdzie potem w trend boczny. Wystrzał dopiero, gdy (jeśli) znajdzie się kupiec na ten biznes...
...albo podmiot do przejęcia. Hawe obecnie zdecydowanie stać na zakupy. Problemem pewnie nie jest "za co" tylko "co" przejąć.
OdpowiedzUsuń