niedziela, 21 września 2014

Rozstanie paliwowych gigantów - Orlen w górę, Lotos w dół

Ciekawie wygląda analiza techniczna rodzimych paliwowych kolosów. PKN Orlen wyrwał się w ubiegłym tygodniu z trendu spadkowego, a Lotos uklepuje dno po dramatycznych spadkach. Czy wyceny obu spółek nadal będą się od siebie oddalać?

PKN Orlen [PKN], po dotarciu w marcu w rejon 53,70, na pół roku wszedł w trend spadkowy. W ubiegłym tygodniu mogliśmy obserwować wyłamanie w górę linii trendu spadkowego. Niepotwierdzone, co prawda, jakimś zawrotnym wolumenem, ale mogące zapowiadać dalsze wzrosty...


PKN Orlen [PKN]. Interwał tygodniowy.

...szczególnie, jeśli spojrzeć na konkurencję. Po bardzo silnym tąpnięciu z połowy sierpnia, kurs Lotosu [LTS] ustabilizował się w rejonie 30zł i rysuje obecnie nie-podręcznikową flagę (jeśli miałaby prowadzić do kolejnej fali spadków, powinna być "skierowana" do góry). Spektakularna korekta spowodowana była zapowiedzią nowej emisji i rozwadniania akcji. Zakładając, że rynek dokonał natychmiastowej korekty wyceny, możemy uznać obecną konsolidację za zakończenie efektownych spadków. Równie dobrze jednak możemy obserwować przystanek przy wsparciach, przed kolejną falą wyprzedaży.

Lotos [LTS]. Interwał tygodniowy.

Gdyby decyzje inwestorów rządziły się racjonalnymi argumentami, moglibyśmy zakładać, że słabość LTS i siła PKN będą się nawzajem nakręcać (gracze będą, w ramach ekspozycji na rynek spółek paliwowych, wymieniać papiery Lotosu na akcje Orlenu). Tyle tylko, że większość inwestorów to "portfelowcy", którzy trzymają akcje tych spółek raczej w ramach odwzorowywania komponentów indeksów giełdowych i w tym wypadku udział spółek w portfelu nie zależy od ich kondycji, ale jest precyzyjnie zdeterminowany udziałem w indeksie.

Tym niemniej warto obserwować sytuację techniczną obu spółek, bo w obu przypadkach możemy mieć do czynienia z początkiem większego ruchu cenowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz