W zasadzie, patrząc na wykres dolarowej wyceny złota, można nawet przyznać im rację - jakiś lokalny dołek został niewątpliwie osiągnięty. Popatrzę jeszcze później, jak to wygląda w detalach na instrumentach mojego brokera i jeśli Z/R okaże się w ogóle sensowny (bo w poniedziałek możemy być sporo wyżej i wtedy plan może stracić sens), byłbym skłonny pod to odbicie zagrać w perspektywie kilku tygodni. Ale...
StockCharts.com wieści odwrót misiów na złocie |
...ale problem w tym, oczywiście, że wszystko inne przemawia przeciwko kupowaniu złota (czy, ogólniej, graniu długiej pozycji na tym surowcu, w dowolnej formie).
Po pierwsze od lat mamy rynek niedźwiedzia i zgrywając dzielnego byczka stajemy w szranki z bezlitosnym trendem.
Po drugie, te zielone strzałki na obrazku to po prostu przesilenia w wyprzedaży; wykres pokazuje wskaźnik PMO, czyli po prostu impet, momentum - identyczne impulsy wygeneruje zdechły kot staczający się po schodach.
Po trzecie, jesteśmy kusząco blisko poziomu $1000 i odejście w górę bez przetestowania i naruszenia tego poziomu byłoby po prostu wbrew starym zasadom łowienia leszczy przez grube ryby (niżej podpisany wypatruje tego poziomu od dawna, a przynajmniej pisał o tym przed rokiem - Punkt zwrotny na złocie?). Pęknięcie magicznej granicy tysiąca dolarów odpali zlecenia zabezpieczające oraz medialną histerię, więc gdybym chciał kupować złoto w długim terminie, czekałbym raczej gdzieś poniżej tej granicy i dopilnowałbym, żeby ją naruszono.
No i jeszcze po czwarte - wykres wygląda trochę inaczej w zależności od tego, czy gramy pod relację złota do dolara (powyższe rozważania) czy może po prostu kupujemy złoto za złotówki. Więcej o łatwo dostępnych metodach inwestowania w złoto (i również pułapkach z nimi związanych), było już w listopadzie 2010 (Jak inwestować w złoto na giełdzie?), październiku 2011 (Nie wszystko złoto...) i lutym 2012 (Eurogeddon - zrób to sam). Wszystko nadal aktualne, więc nie będę się powtarzał. Pokażę tylko, że inwestowanie w złoto dla inwestora złotówkowego to zupełnie inna bajka niż to, co widzą Amerykanie. Oto ostatnie 3 lata na uncji złota wycenianej w PLN:
XAUPLN. 3 lata. Złoto tanieje tylko dla Amerykanów. Z polskiej perspektywy to zupełnie inna inwestycja! Przewiń wyżej i zerknij ponownie na wycenę w USD... |
http://rynekzlota24.pl/notowania-zlota zatem złoto jest nadal drogie
OdpowiedzUsuńUważasz, ze warto kupować póki spada?
OdpowiedzUsuńWierzę w test $1000, więc nie spieszę się osobiście, ale w polskich realiach już teraz nieźle się sprawdza jako zabezpieczenie portfela - praktyka pokazuje, że spadki amortyzuje umacniający się dolar, więc ciężko na złocie stracić...
UsuńGdy już zacznie rosnąć wiele osób będzie już powoli liczyć zyski :)
OdpowiedzUsuńMnie to już cieszy :)
OdpowiedzUsuńPodpowiecie jakieś tricki, jak osiągnąć sukces w e-handlu? Zbieranie leadów, konwersja etc? Jak docierać do ludzi?
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie piszesz dalej - bo od stycznia można bylo spore procenty uzyskać na złocie :)
OdpowiedzUsuńWróciłem! :)
Usuń